Idźcie do tych którzy poginęli...
To zadanie nasze wspólne, szukać tych, którzy się zagubili. Szukać tych, którzy z różnych powodów są daleko od Boga. (Co ciekawe - Jezus nie każe robić wywiadu: Czy ktoś sam zadecywał - Odchodzę, czy może nie była to jego wina!!) Mamy podążać za tymi, którzy są daleko...
Bliskie już jest Królestwo Niebieskie...
A to nic innego jak blisko jest Chrystus. On jest tuż, tuż, a z Nim łaska, moc potrzebna do powrotu. On jest Pasterzem, który chce wziąć nas na ramiona i wprowadzić spowrotem do swojej owczarni. On także nie pyta, nie grzmi, On chce nas mieć u siebie.
A co z uzdrowieniami, co ze wskrzeszaniem zmarłych, oczyszczaniem trędowatych?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz